mój pierwszy klip ahh ten sentyment dużo spraw rzeczy się od tego czasu zmieniło większość poszło na przód i ma już prawie 5 tys wyświetleń , dzięki

2 127 096 tekstów, 19 875 poszukiwanych i 325 oczekujących Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów. Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków! Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności

Przełomu i rewolucji w polskim hip-hopie nie będzie, gatunek cały czas jednak ewoluuje. Dowodem na to pierwsza składanka wytwórni Rahima MaxFloRec "Podaj Dalej", wydana 18 maja.To na pewno
Tekst piosenki: - Słyszysz wszystko? - Słyszę się świetnie tak naprawdę. - To dobrze, to dobrze. - Mam nadzieję, że ty również mnie słyszysz świetnie. - Tak, tak spoko. Spoko loko. - Że wszyscy mnie teraz usłyszą świetnie. - Czemu nie. - Że generalnie po prostu świetny przekaz dla świetnych ludzi. Szyby w dół lecą Opalone łokcie świecą Myśląc że one lecą na przeciąg Że są takie które się podniecą Starym VW-ikiem jak 600-tą Ale są też nastki Nagrzane na plastik Łykające pastisz bez łaski Oto połączeni dawcy Jak dres i paski Z grą o duże stawki Wiatr żaglom, wiatr włosom Młodość ku niebiosom Niosą beztroską i bosą No to cisną szosą Kierunek samosąd Z tyłu jak posąg postać z kosą Chyba chcą dowieść przez "ś" Że są nietykalni Albo chcą dowieźć przez "ź" Do bram Valhalli Na pięcie wirujesz znakomicie A na prostej potkniesz się o muldę Na szczęście pracujesz całe życie A na nieszczęście sekundę Na pięcie wirujesz znakomicie A na prostej potkniesz się o muldę Na szczęście pracujesz całe życie A na nieszczęście sekundę Depa pedał wciśnięty w podłogę Ten dawca chyba stracił głowę Pędzi wyjaśnić swój walkower A postać z kosą gardzi dialogiem Podwójna ciągła pełen spontan Muza daje umcy umcy po kątach Bass na tyle z przodu sopran "Pstryk" definitywny demontaż Na setki tysiące stóp bosych I las krzyży wzdłuż szosy Finezyjnie ścinane jak kłosy W jedną sekundę ludzkie losy Unicestwiły poczwórny strach Slajdy przed czołowym VW-ik który stracił dach Trach i poleciały głowy Na pięcie wirujesz znakomicie A na prostej potkniesz się o muldę Na szczęście pracujesz całe życie A na nieszczęście sekundę Na pięcie wirujesz znakomicie A na prostej potkniesz się o muldę Na szczęście pracujesz całe życie A na nieszczęście sekundę Wiesz ja też lubię ostrą jazdę Mieć w czubie łapać chwile każde Jednakże nie jestem idiotą A także znam kruchość życia i dbam o to A raczej o nie i choć w oczach Jego jestem pionek Mógłby mnie zgasić jak świecy płomień Gdy rzucam się w otchłań to na spadochronie Koniec Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu Want me. You smell like a spring lilac. I like you so much, I like you like. I like you to death. All day long I keep saving your image so that. You can be in my iPhone at any time. I like it when you play the guitar for me. Such a style, such a style. Do you remember, after the party there was Starbucks, there was.
Tekst piosenki: Ref: Czasem chciałbym umieć być skurwysynem. Wszystko co było puścić z dymem. Zwalić na skutek nie na przyczynę. Pierdolić ten cały sentyment .x2 1. Jestem gigantem w tej dziedzinie. To jest: dywersantem cudzych rozkminek. Umysł twój to mój gabinet, wchodzę tam drzwiami i oknami i kominem, Wiem gdzie postawić kropkę, gdzie przecinek! Jak tą kropką kropnąć kogoś synek. Nazywany Rahimem, choć nie jestem rabinem, ale zróbmy takowy eksperyment. Gdy tak płynę jak słowa z filoka i w podskokach niosę duszy pokal. Wtedy bujasz w obłokach wołając: livin’ la vida loca, OKa Rozbieżność od żarłoka do obiboka, Epoka pokolenia kaka jak koka, błyszczącego jak brokat, zasad Holocaust, to on mnie dopadł. Ref: Czasem chciałbym umieć być skurwysynem. Wszystko co było puścić z dymem. Zwalić na skutek nie na przyczynę. Pierdolić ten cały sentyment .x2 2. Pieprzę ten sentymentalizm! To jest: emocjonalny kanibalizm, Ja na wave’ie jak na fali, mając gdzieś rywali i wszystkich przyjaciół co przegrali Ci mali i duzi - intruzi, którzy z butami cisną w życie innych ludzi, Każdy potworny wstręt we mnie budzi. Najchętniej rozpieprzyłbym ich uzi. Słudzy życiu cudzym dopóty są dopóki widzą cel swej podróży, Bliżsi, dalsi, jedni, drudzy piorą brudy na wernisażu obłudy. Po raz n-ty mówię ta tęsknota jest chora, dziś to już wczoraj jutro będzie all right. Talenty lubię Machelota jest pora, dziś to twa zmora jutro będzie all right. Ref: Czasem chciałbym umieć być skurwysynem. Wszystko co było puścić z dymem. Zwalić na skutek nie na przyczynę. Pierdolić ten cały sentyment .x2 3. Bo to przechuj warty grzechu ewenement w tym cechu, w miastach, głosie i uśmiechu. W jego każdym oddechu w jego pośpiechu i w jego echu. Bo to przechuj warty grzechu ewenement w tym cechu, w miastach, głosie i uśmiechu. W jego każdym oddechu w jego pośpiechu i w jego echu, echu.
Rahim - M-ów - tekst piosenki, tłumaczenie piosenki i teledysk. Rahim - Ten cały sentyment. 4. Rahim - Reformator Sytemu Ale nie mam ich gdzieś dalej łam

Join others and track this song Scrobble, find and rediscover music with a account Do you know a YouTube video for this track? Add a video Do you know a YouTube video for this track? Add a video About This Artist Rahim 45,140 listeners Related Tags There is more than one artist with this name: 1). Sebastian Salbert better known as Rahim (born November 17, 1978 in Katowice) is a Polish rapper, producer and entrepreneur. He is the owner of record company MaxFloRec, the former member of groups such as 3xKlan, MZD, Erka and Paktofonika. Since 2003 He has been the one half of a duo Pokahontaz which he creates with Fokus. He has released several albums under his alter ego Straho. 2). The members of Rahim, Phil Sutton, Michael Friedrich and Eric Staciwo, began playing together in late 1999, under the name Radio Raheem. This early inc… read more There is more than one artist with this name: 1). Sebastian Salbert better known as Rahim (born November 17, 1978 in Katowice) is a Polish rapper, producer and entrepreneur. He is the owner… read more There is more than one artist with this name: 1). Sebastian Salbert better known as Rahim (born November 17, 1978 in Katowice) is a Polish rapper, producer and entrepreneur. He is the owner of record company MaxFloRec, the former membe… read more View full artist profile Similar Artists Buka 27,945 listeners View all similar artists

doceń dziś ten dzień I ucz się od swych dzieci, mówię ci, wiele się zmieni Powrót do korzeni, nie dane mi gonić za modą Choć często pod prąd to z podniesioną głową [Rahim] Nie mam czasu na siedzenie przy kokpicie Ów machiny lądującej w niebycie To czyny mówią ile stanowicie Czy się znie- czy się wyz- wolicie [Abradab]
Tekst piosenki: Po co ja tu? [po] po co ja światu? Z tym złym fatum - szlak w krąg desperatów Ratuj me oblicze! gdyż niż mam i cienko kwiczę Stratuj stryczek! gdyż krzyż nam postawią i znicze A życzę sobie zasnąć i liczę że nastanie jasność W psychice czarne myśli zgasną, Powróci światłość - wtedy zrozumiem Bo póki co nie umiem rozgryźć części choćby tej fobii W sumie - pogrążony w zadumie, wad tłumie, lat albumie Wiesz deszcz łez lunie Po co ja tu? [po] po co ja światu? Nie katuj, daj atut na to gro dylematów One ssą jak Nosferatu Dość batów, dość matów Ratuj nim skończę z tym lub w domu wariatów Nie jeden nie wie co to psychiczny eden siedem dni zlewa się w jeden.. 4x Konieczność pójścia w ostateczność Przejścia w wieczność Wymóg jeden - skuteczność.. Konieczność pójścia w ostateczność Przejścia w wieczność Wymóg jeden [jeden].. Nie ma jak w to bagno wdepnąć i nie wymięknąć Klepnąć się w ramię, ujrzeć piękno Chodź szepnąć mi podpowiedź wstrętną Jak stąd odejść bez zbędnych podejść?? Rozejm z piekła rodem, najgorzej Łoże śmierci i eksperci od schorzeń Mimochodem co dzień zamęt, lament Zmienia w popiół diament Czas na testament Amen Nie jeden nie wie co to psychiczny eden Siedem dni zlewa się w jeden.. 4x Na tym etapie idę na terapię po mózgu mapie, Aby odnaleźć swą siłę i chwile miłe.. Na tym etapie idę na terapię po mózgu mapie Położyć schyłek chwilom gdy wątpiłem.. Rzeknij no doktorku, co mi dolega? Momentami uskrzydlony jak Pegaz Poza tym mega problem dostrzegam Wszystko na nie, wszystko złe.. Seba, biegasz myślami tam gdzie nie trzeba Stąd pomysły te, że żyć się nie da Spójrz na płyt regał Spójrz na złoty medal I twa scheda Pora smutki pogrzebać.. Więc dalej na wreda Brnę przez życie swe jak torpeda I znów mi się chce Wszystko na tip-top poukładałem jak pedant I nie daj Boże bym diabłu duszę sprzedał.. Po tym etapie rzucam tą terapie po mózgu mapie, Bo odnalazłem swą siłę w sajko rapie.. Po tym etapie rzucam na papier To co wykapie ze mnie nawet gdy się strapię.. Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu . 184 211 686 162 584 713 578 796

rahim ten cały sentyment tekst